Tajemnica mgiełki i mgły

Tomasz Rożek
T. Rożek
20.12.2022
Przewidywany czas: 4 min

„Dymek”, który w chłodny dzień wylatuje z ust w czasie oddychania, to nie żadna para wodna tylko płynna woda. Jak jest różnica? Para wodna to woda w stanie gazowym. A gazu nie widać. Ten „dymek” to miliony kropelek płynnej wody. Tak samo, jak z kropelek płynnej wody składa się „dymek”, jaki wydostaje się z czajnika czy garnka, w którym gotuje się woda. A teraz uwaga! „Widoczny” oddech zimą, czy „dymek” z czajnika lub garnka to dokładnie to samo co mgła.

100 na milimetrze!

Gdy para wodna wylatuje przez dzióbek czajnika, trafia do dużo chłodniejszego powietrza. Dokładnie w tym momencie następuje skraplanie. Woda ze stanu gazowego przechodzi w stan płynny, a maleńkie kropelki wody, jakie wtedy powstają, tworzą charakterystyczną mgiełkę. W zimniejszym powietrzu „mieści” się mniej pary wodnej niż w gorącym. Gdy więc gorące powietrze „wypchane” parą wodną, zacznie się ochładzać, nadmiar pary wodnej „wytrąca się”, czyli skrapla. Kropelki o których mowa mają średnicę około 0,01 mm, a to znaczy, że na jednym milimetrze zmieściłoby się ich aż 100! Dla porównania, krople deszczu mają około 3-4 mm średnicy.

Mgła, która utrudnia jazdę samochodom i lądowanie samolotom, powstaje dokładnie tak samo, jak mgiełka przy wylocie z czajnika, czyli wtedy gdy w przepełnionym wilgocią powietrzu, w czasie ochładzania, zaczynają się tworzyć mikroskopijne kropelki wody. Niby wszystko jasne, ale w praktyce…

Mgły występują szczególnie często jesienią, bo wtedy właśnie różnice temperatur pomiędzy dniem i nocą są największe. Żeby powstała mgła, musi być spełnionych wiele różnych warunków. Odpowiednia różnica temperatur, odpowiednia wilgotność, niewielkie ruchy powietrza… Mgły rzadko występują na obszarach, gdzie nie ma zbiorników wodnych. Mocno świecące w ciągu dnia Słońce, powoduje, że woda z rzek, jezior czy podmokłych łąk paruje. Po zachodzie, gdy temperatura otoczenia spada, w wilgotnym i stygnącym powietrzu zaczynają pojawiać się miniaturowe kropelki wody.

mgła

W kotlinie tak, w mieście nie. Dlaczego trudno przewidzieć mgły?

Satelity, radary pogodowe i cała masa innych urządzeń meteorologicznych. I wszystko na nic. Dlaczego przewidywanie miejsca pojawienia się i intensywności mgieł jest tak skomplikowane? Mgłę bardzo trudno przewidzieć, bo zwykle występuje lokalnie i jest zjawiskiem bardzo zmiennym. Powstaje w wyniku lokalnej zmiany temperatury i zależy zwykle od lokalnej wilgotności powietrza.

Czasami obszar mgieł wynosi zaledwie kilkaset metrów kwadratowych. Tak szczegółowo warunków pogodowych nie rejestrują żadne urządzenia. Zresztą nie chodzi tylko o dane meteorologiczne, ale także o rzeźbę terenu czy informacje o zalezieniu.

Częściej mgły występują w kotlinach i dolinach, bo tam szybciej ochładza się grunt. Poza tym tam rzadziej wieją wiatry, które mgły rozwiewają. W miastach i dużych aglomeracjach mgły występują rzadko, bo zwykle jest tam cieplej i bardziej sucho. Poza tym budynki i czarny asfalt nagrzewają się, więc różnice temperatur pomiędzy dniem i nocą nie są aż tak duże jak poza miastem.

Dlaczego mgła jest biała?

Skoro mgła to zbiór miliardów przezroczystych kropelek wody, a woda jest przezroczysta… mgła też powinna taka być. Tymczasem ogranicza widoczność. Dlaczego?

Każda kropelka mgły, na którą padnie promień światła, działa jak pryzmat i rozprasza go. Promienie światła we mgle poruszają się nie po liniach prostych, tylko w sposób chaotyczny. Część promieni światła z reflektora samochodowego jest odbijana z powrotem, jak od powierzchni lustra. Zaburzenia w rozchodzeniu się fal świetlnych powodują, że spada odległość na jakiej ludzkie oko jest w stanie dostrzegać przedmioty. Gdy mgła jest gęsta, widoczność może spaść nawet do kilkunastu centymetrów. Można wtedy odnieść wrażenie, że gęsta chmura spadła na ziemię. I sporo w tym będzie prawdy. Chmura, to przecież także mgła.

To może Cię zainteresować: Dlaczego jeziora nie zamarzają w całości?

Jak działają światła przeciwmgielne?

Dlaczego światła przeciwmgielne montuje się w samochodach poniżej świateł „normalnych”? Dlatego, że przy samym gruncie mgła zwykle nie występuje. A dzieje się tak dlatego, że ogrzany w ciągu dnia asfalt ochładza się znacznie wolniej niż powietrze. W efekcie przy samej jezdni panuje wyższa temperatura niż np. pół metra nad nią.

W wyższej temperaturze woda występuje w stanie gazowym, a więc jest przezroczysta. Mgła bardzo rzadko występuje przy samej powierzchni gruntu, zwykle zaczyna się kilkanaście centymetrów powyżej. Stąd nisko montowane światła są widoczne z większej odległości.

Zobacz mój filmik na temat chmur i mgły

Mgłę możesz sam zrobić… w butelce 🙂 Powodzenia

Wpis został pierwotnie opublikowany w 2015 roku

Autor

Tomasz Rożek

Z wykształcenia jestem fizykiem, a z zawodu dziennikarzem naukowym. Od lat tworzę markę Nauka. To Lubię, a dodatkowo kieruję działem naukowym w tygodniku Gość Niedzielny i współpracuję z wieloma mediami i redakcjami. Jestem szczęśliwym tatą bliźniaków: Zuzi i Janka oraz mężem Ani.
Zobacz również

Podcasty NTL